środa, 14 września 2016

Grecja po raz pierwszy - witaj Rethymno!

 Kamieniste plaże Gran Canarii, widoki oraz wspomnienia roku 2015 utwierdziły nas - młode Sikorki - że chcemy podróżować. Niezjedzone sushi, nieodwiedzeni spontanicznie przyjaciele 
z odległych miast, oraz brak nowej sukienki to tylko niektóre
z wyrzeczeń, które podejmowaliśmy przez ostatni rok. Po raz X utwierdziliśmy się, że czasem warto się poświęcić :)

Malta, Korsyka, Sardynia, Cypr, Włochy... Pomysłów było wiele
i wiele czynników odzywało się w czasie naszego planowania, choć wiadomo, że naszą głową kierowała mimo wszystko oszczędność. 

Szukaliśmy dobrych cen linii lotniczych na Sardynię, bo ta wyspa zainteresowała nas swoim krajobrazem, jednak pewnego dnia wytropiłam dobre ceny lotów na Kretę. 

W jaki sposób szukaliśmy noclegów? Po raz drugi wybraliśmy Airbnb.

Jak wyglądało to u nas cenowo? Proszę bardzo, kawa na ławę :)

- Loty Wrocław – Kreta i Kreta – Wrocław: 959,55 zł
- Nocleg: 1151,57 zł

- Życie na Krecie (restauracje, pamiątki, bilety, jedzenie): 1450 zł

Podsumowując: 3561,12, co daje 1780,56 zł za osobę.


Było cudownie, lot minął przyjemnie, Airbnb po raz kolejny przekonało nas do siebie a życie na wakacjach mieliśmy na fajnym poziomie: praktycznie codziennie jedliśmy na mieście, w lodówce mieliśmy wszystko czego było nam potrzeba. Niestety nie mieliśmy samochodu podczas tej wyprawy i nie odwiedziliśmy najważniejszych miejsc, ale nie żałujemy – chcieliśmy zażyć więcej wakacji typu „leżing, plażing, smażing” z nutką podróżowania i udało nam się to :)


















































Owoce sezonowe: bolesne przy bliższym poznaniu!














Z pozdrowieniami dla tych, którzy byli na Camino! 



W restauracji "Zisis"



Sklepy typu "GS"


Ale tam można było spotkać takie cuda:



Napotkany przy kasie biletowej na dworcu autobusowym!



Bilety do Gerani - wioski 20 minut od Rethymno.








W Polsce są gołębie a w Grecji... Koty! A tak serio, to zapomniałam zapytać o to Greków - skąd jest ich aż tyle? 


Przyłapane!



Chciałam tam usiąść, ale najpierw musiałam kogoś wygonić...




Ten trochę przypomina mi Batmana, a Wam?






Inne zwierzęta też mnie interesowały :) 




Ta koza patrzyła na nas z wyższością :)

Doprawdy nie wiem dlaczego tyle zwierząt miało jakieś skaleczenia oczu, uszu...

Nasze odkrywanie!



Zachciało mi się podróży autostopowych po Krecie... Ale nie wiedzieliśmy, że na tej wyspie nie jest to mile widziane, bo kojarzone jest z hipisami, którzy pozostawili po sobie nieprzyjemne wspomnienia. Jaki był efekt tego pomysłu? Pierwsza autostopowa porażka w życiu i...


 ... baklawa na poprawę humoru :)





















 Andrzej - jedyny pies, przy którym przeszło mi przez myśl, żeby zabrać go do Polski. Ale spokojnie mężu - tę myśl zostawiłam w Grecji razem z nim! :)







Uciążliwe było chodzenie po chodnikach Rethymno... I to nie tylko przez niskie drzewa - te większe, też utrudniały spacery.




Jeden z domów naszych właścicieli. Ja chodziłam sobie po ogrodzie i robiłam zdjęcia bakłażanom, a mąż czytał Kapuścińskiego :) 

 Schowany, jedyny katolicki kościół św. Antoniego w Rethymno. Jak widać - patron pomógł się odnaleźć!

Knajpka dla tubylców. Zapełniona wieczorami, zero turystów... Chyba że my byliśmy w pobliżu :)
Dobra sałatka grecka w super cenie i alkohol Raki podawany przez właściciela i w jego towarzystwie wypijany!
Ja: za mocne dla mnie!
Właściciel: jak to za mocne, przecież jesteście z Polski!

Tak, to o tym sklepie mogliście przeczytać na fejsie. Staraliśmy się zrobić takie zdjęcie, które najwierniej przedstawiałoby te realia!





Restauracja "Zisis" oddalona od centrum miasta, myślę że łatwo znajdziecie ją w Internecie.  

Polecamy na randkę, na kolację, na "po prostu". 



Często na koniec dostawaliśmy owoce, Raki ale tym razem otrzymaliśmy baklawę - wiedzieli jak mnie zdobyć! :D 






 Granat na lotnisku! Jedyny dozwolony :)


Wszystko co dobre szybko się kończy... Ale nie powinno aż tak gnać! Myślę, że tam wrócimy.



Dziękuję Wam za aktywność, konstruktywne uwagi i dobre słowo. Jak widzicie, rozkręcam się powolutku :) 

Napiszcie które zdjęcie podoba Wam się najbardziej! Jestem ciekawa Waszego zdania!